Produkty, Których Powinien Unikać Każdy Samiec.
Nikogo raczej nie zaskoczę pisząc, że jakość dzisiejszego żywienia, pozostawia wiele do życzenia.
Delikatnie mówiąc…
Na każdym kroku ładujemy w siebie hormony, antybiotyki, metale ciężkie, toksyny i masę innego syfu. Obecnie już nawet nie wiadomo czy lepiej pić wodę z kranu, czy z butelki.
Z tego powodu męskie problemy jak niski testosteron czy kiepska sprawność seksualna stają się powszechnym zjawiskiem.
W tym wpisie przedstawiam kilka produktów, które każdy szanujący się mężczyzna powinien wyeliminować ze swojej diety.
Puszkowana żywność
Jej plusem jest to, że ma długi termin przydatności i zazwyczaj jest tania. Na tym jej korzyści się kończą.
Większość jedzenia z puszek zawiera szkodliwy związek o nazwie BPA. Dzieje się to za sprawą lakieru, którym puszki są powlekane od środka.
BPA ostro miesza układzie hormonalnym. Wprowadzanie tego związku do ciała to zagwarantowane męskie problemy.
Jeśli zaś sądzisz, że wyjdziesz chociaż na zerowy bilans zysków i strat, ponieważ jesz owoce z puszki, to jesteś w błędzie.
W przypadku owoców z konserwy i ich pysznej zalewy dostarczamy sobie dodatkową dawkę syropu glukozowo-fruktozowego. Jest on gwarancją nie tylko dobrego tłumienia testosteronu, ale i skutecznego tycia.
Zadbaj o smarowanie
Lepiej wybierz do tego masło. Margaryna to niezły syf. Jest pełna tłuszczy trans, które nie mają prawa bytu w diecie szanującego się mężczyzny.
Tłuszcze trans odpowiedzialne są za choroby układu krążenia oraz zmniejszenie wrażliwości na insulinę. Ten typ tłuszczów dba również o to, by Twoje życie seksualne nie było najwyższych lotów.
Nocne kino
Lubisz pakowany popcorn, który możesz szybko przyrządzić w mikrofali? Musisz wiedzieć, że stosowane do niego opakowania zawierają PFOA, który chętnie przenika do Twojej przekąski. Co z tego? Otóż PFOA łączony jest z bezpłodnością oraz rakiem jąder i wątroby.
Dobry start
Jeśli zaczynasz dzień od płatków, to robisz sobie dużą krzywdę. Nieważne czy wcinasz płatki kukurydziane, czy „zdrową” owsiankę. Działasz wbrew swojej męskiej naturze. Jedyne co osiągniesz, to podniesienie insuliny, której obecność zakłóci naturalny rytm produkcji hormonów.
Rezygnujesz również z wielu korzyści, jakie niesie za sobą rezygnacja ze śniadania, a dokładniej przesunięcie go na późniejszą porę. Myślisz, że człowiek pierwotny zaczynał swój dzień od dużej porcji węglowodanów?
Produkty sojowe
Temat mocno kontrowersyjny. Jeśli zamierzasz podnieść poziom żeńskich hormonów i przy okazji szukasz środka, który obniży płodność. Soja oraz wyroby z niej będą świetnym rozwiązaniem. Tak wiem, zawsze znajdą się obrońcy w tym temacie. Każdy ma do tego prawo. Ja korzystam ze swojego i wybieram życie bez produktów sojowych. Nie zamierzam ryzykować.
PS. Kilka wymienionych produktów to tylko czubek góry lodowej. Jeśli chcesz dalej edukować się w tym temacie i dbać o testosteron, to zdecydowanie pobierz ten poradnik.